Falafel to popularna potrawa w krajach arabskich, gdzie zasłynął jako alternatywa dla mięsa. I u nas coraz częściej spotkać można falafelowe hamburgery czy kebaby. Przepisów na te kotleciki jest mnóstwo - najczęściej przygotowuje się je z ciecierzycy, choć czasem także z bobu. Jako że ciecierzyca sama w sobie nie ma wyrazistego smaku, falafle należy dobrze przyprawić, nie zapominając o czosnku i zielonej pietruszce. Można panierować je w bułce tartej, okruchach razowego chleba, sezamie lub smażyć bez panierki. Dziś przedstawiam moją ulubioną wersję.
Falafel
Składniki:
400 g ciecierzycy, namoczonej na noc
3 ząbki czosnku
garść zielonej pietruszki
kilka łyżek otrębów
1 łyżeczka mielonej kolendry
1 łyżeczka mielonego kminku
1 łyżeczka kuminu
1 łyżeczka kurkumy
pół łyżeczki mielonego imbiru
sól
olej do smażenia
Ciecierzycę ugotować do miękkości w wodzie, w której się moczyła (około 40 minut). Odcedzić i zemleć na gładką masę. Dodać przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, posiekaną pietruszkę i przyprawy. Dokładnie wymieszać i formować niewielkie kotlety. Smażyć na rozgrzanym oleju, z obu stron na złoto.
Tylko hmm.. z tego co wiem, to robiąc falafla nie gotuje się ciecierzycy, tylko moczy się w wodzie przez noc i potem mieli na surowo :> podobno gotowana ciecierzyca może się rozwalać przy smażeniu.
OdpowiedzUsuńJa wolę ciecierzycę w wersji gotowanej, jeśli masa jest wilgotna, nic się nie rozpada :)
UsuńAle się zgrałyśmy! :D U mnie dzisiaj też falafele! Te kotleciki są pyszne, na pewno jeszcze nie raz zagoszczą na moim talerzu :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam falafeli, jak pysznie doprawione :)
OdpowiedzUsuńDziś właśnie moczę ciecierzycę i jutro falafel party :D
OdpowiedzUsuńrobię podobne do twoich, wspaniała alternatywa dla mięsa i bardzo wartościowa!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy ciecierzycę więc takie danie z pewnością nam zasmakuje :)
OdpowiedzUsuń