Dwa duże pory aż proszą się, żeby upiec z nimi coś wyjątkowego. Szybko zagniatam kruche ciasto.
Owsiany jogurt, który pasjami produkuje mama, jest już odpowiednio kwaśny.
Znajduję słoik czarnych oliwek, które doskonale dopełnią całość.
W końcu przygotowuję danie, które chodziło za mną już od dawna. Przyjemnie słodki por doskonale odnajduje się w towarzystwie słonych oliwek i jogurtowej otoczki. Na kruchym spodzie prezentuje się nadzwyczaj urodziwie. Z dumą opuszcza piekarnik, bo wie, że jest godzien nawet bardzo wykwintnej kolacji. I ma rację.
Tartaletki z karmelizowanym porem i oliwkami
ciasto
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka mąki razowej orkiszowej
1/2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki zimnej wody
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka soli
nadzienie
2 pory
1 szklanka jogurtu owsianego*
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżka brązowego cukru
oliwa do smażenia
garść czarnych oliwek
sól
pieprz
*jogurt owsiany - 200 g płatków owsianych zalać 0,5 litrem wody, zmiksować i odstawić na 1-3 dni do skwaszenia. Jeśli jogurt wyda nam się odpowiednio kwaśny, należy włożyć go do lodówki, aby dalej nie kwaśniał. Gotowy jogurt doskonale sprawdzi się jako baza do sosów i koktajli owocowych.
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w misce, szybko wyrobić, zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez pół godziny. Podzielić na cztery równe części i wylepić nim natłuszczone lub wyłożone papierem foremki do tartaletek. Ciasto ponakłuwać widelcem i podpiec około 15 minut w 200 stopniach.
W międzyczasie przygotować nadzienie. Na patelni rozgrzać oliwę. Pory pokroić w półplasterki, wrzucić na tłuszcz, lekko zeszklić, po czym dodać ocet balsamiczny i cukier. Podsmażać, mieszając od czasu do czasu. Jeśli pory zaczną się rumienić, podlać delikatnie wodą.
Gdy pory zmiękną, dodać jogurt owsiany i drobno pokrojone oliwki. Wymieszać, doprawić solą i pieprzem.
Nadzienie przełożyć na podpieczone spody tartaletek i całość piec kolejne 15 minut.
Doskonale smakują zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Opisałaś to tak, że miałabym teraz ochotę zjeść coś takiego... :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPyszne, mmm uwielbiam pory ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńja też! :) pozdrawiam :)
UsuńZ pewnoscia je zrobie niedlugo!
OdpowiedzUsuńDzieki za kolejna inspiracje
Pozdrawiam
A
Polecam :) Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)
UsuńAleż cudowne! Zjadłabym takie :-))
OdpowiedzUsuńpyszności ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Uwielbiam pory w takiej formie, sama z lubością piekę porową tartę. Oliwki pasują do niej idealnie :)
OdpowiedzUsuńThis delicious recipe is very fragrant and hearty pastries. This recipe has become one of the favorite in my family.
OdpowiedzUsuń