Lubię te dni, kiedy zmarznięte dłonie ogrzewa się przy kominku, gotuje się herbatę z dużą ilością plasterków świeżego imbiru, a na obiad najlepiej sprawdza się gulasz, dający ciepło od wewnątrz. Błogosławię Chińczyków za przemianę metalu i dorzucam więcej kolendry, imbiru i chili. I jarmużu, bo to jedyne warzywo, które rośnie jeszcze w ogrodzie. Nie ukrywam, że ja i jarmuż to nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale jakoś się docieramy. Wiem, że lubi się z dynią i strączkami. I że miska takiego gulaszu jest dokładnie tym, czego trzeba zimą.
Jako dodatek polecam bezglutenowe naleśniki z mąki ciecierzycowej, będące cieńszą wersją ciecierzycowego placka, który pojawił się jakiś czas temu na blogu (klik). Mają oryginalny posmak, są delikatne, z chrupiącymi brzegami i pasują idealnie do wszystkich wytrawnych dań.
Gulasz z dyni, czarnej soczewicy i jarmużu
1/2 dyni hokkaido
1/2 szklanka czarnej soczewicy
kilka dużych liści jarmużu
1 szalotka
1/2 łyżeczki mielonego kminku
1/2 łyżeczki kuminu
1/2 łyżeczki imbiru
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
szczypta chili
szczypta gałki muszkatołowej
sól
1 łyżka oliwy
Soczewicę ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Dynię obrać i pokroić w kostkę. Szalotkę drobno posiekać. Do garnka wlać oliwę, dodać szalotkę i zeszklić. Dodać dynię, podlać lekko wodą i dusić, aż dynia będzie miękka.
Dodać ugotowaną soczewicę i poszarpane na niewielkie kawałki liście jarmużu (bez najgrubszego nerwu). Doprawić kminkiem, kuminem, imbirem, kolendrą, chili, gałką muszkatołową i solą.
Naleśniki ciecierzycowe
Składniki:
1 i 1/2 szklanki mąki z ciecierzycy
1 i 3/4 szklanki wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka płatków chili
olej do smażenia
Do miski wsypać mąkę, wymieszać z solą i płatkami chili. Dodać wodę i energicznie mieszać trzepaczką, aż masa będzie idealnie gładka. Jeśli ciasto będzie za gęste, dodać trochę więcej wody.
Patelnie rozgrzać i delikatnie natłuścić olejem, najlepiej przy pomocy ręcznika papierowego. Wylewać chochelką porcje ciasta, równo rozprowadzając po patelni. Smażyć z obu stron, aż lekko się zrumienią.
te naleśniki tak idealnie wyszły! a podane wraz z gulaszem muszą smakować wyjątkowo :) zdecydowanie przepadam za tak pysznymi daniami!
OdpowiedzUsuńGulasz musiał być przepyszny :) Uwielbiam połączenie dyni z soczewicą.
OdpowiedzUsuńCzy mąka do naleśników podana jest w kg czy w szklankach????
OdpowiedzUsuńChodzi o szklanki, już dopisuję :)
Usuń